W stolicy w ogrodzie hotelu nagle zrobiło się wesoło. Muzyka, śpiewy, wyszedłem zobaczyć co się dzieje. Stłoczona grupka ludzi podskakiwała rytmicznie do muzyki. Etiopskie wesele.
Po chwili spadł ulewny deszcz i plenerowa część uroczystości gwałtownie się zakończyła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz