poniedziałek, 12 grudnia 2011

Z okna

Kolejne kilometry za mną, kolejni ludzie na drodze. Przemieszczanie się samochodem pozbawia kontaktu ze zwiedzanym krajem. Trudno jednak zwiedzić w dwa tygodnie kraj trzykrotnie większy od Polski na piechotę.


Gdy patrzy się na biegnące równo z samochodem , najczęściej na bosaka dzieci trudno się dziwić, że Etiopczycy to mistrzowie biegów na długich dystansach.






środa, 7 grudnia 2011

Busik

Busiki opanowały nie tylko Afrykę. Licznie występują także w Polsce.
Gdy zobaczyłem spory tłumek usiłujący wsiąść do małego busika przypomniały mi się czasy szkoły średniej. Do liceum dojeżdzałem 15 km i pchanie się do autobusy było czymś codziennym

Wesele

W stolicy w ogrodzie hotelu nagle zrobiło się wesoło. Muzyka, śpiewy, wyszedłem zobaczyć co się dzieje. Stłoczona grupka ludzi podskakiwała rytmicznie do muzyki. Etiopskie wesele.


Po chwili spadł ulewny deszcz i plenerowa część uroczystości gwałtownie się zakończyła


wtorek, 6 grudnia 2011

Biete Israel

Świat dowiedział się, że w Etiopii żyli Żydzi po tym jak w operacji Mojżesz i operacji Salomon tysiące ich zostało przerzuconych do Izraela. Żydzi w Etiopii? Wydaje się to dziwaczne. Ktoś powie, jacy to Żydzi, jeśli wyglądają tak samo jak miliony innych Etiopczyków. Rabini w Izraelu, w tym słynny i kontrowersyjny Josef Owadia stwierdzili jednak, że Felasze  z Etiopii to prawdziwi Żydzi.  Historia Felaszów, a raczej "Biete Israel" (Dom Izraela) bo tak siebie nazywają jest prawie tak stara jak historia Etiopii. Wywodzą swoje pochodzenie od Izraelczyków przybyłych przed naszą era do Etiopii z Menelikiem I, a wg wierzeń etiopskich Menelik I to syn królowej Saby- Makedy i króla Salomona (historię tę opowiem w innym wpisie). Zatem według wierzeń nie tylko w krwi Felaszów płynie żydowska krew. Warto przypomnieć, że ostatni cesarz Etiopii - Haile Selassie zamordowany przez komunistów w 1975 roku wywodził swój ród do króla Salomona i królowej Makedy, zwanej królową Saby. Wracając do losu Felaszów. Przez wieki byli w Etiopii uważani za innych. Nawet nazwa Felasza to w języku gyyz obcy, inny, przybysz.  Nielubiani, ale przetrwali setki lat, aż do końca XX w. W roku 1984 w Etiopii nastała klęska głodu. Tysiące Felaszów ruszyło do Sudanu, który miał być przystankiem w wędrówce do ziemi obiecanej - Izraela. Podczas tej wędrówki zmarło z chorób, głodu, wycieńczenia ok 4000 osób. Izrael zorganizował most powietrzny, którym przerzucił z Sudanu do Izraela 8000 osób. Druga, tajna tym razem  akcja  przerzutu o nazwie Salomon została zorganizowana w 1991 roku. W ciągu tylko 36 godzin samoloty przetransportowały 14 000 Felaszy.
Dla wielu przybyszów, życie ma ziemi obiecanej w Izraelu przyniosło rozczarowania. Przeskok z wioski nad jeziorem Tana w Etiopii do przedmieść Tel Avivu jest ogromny. Ponadto przez wielu mieszkańców Izraela Żydzi z Etiopii nie byli traktowani jak prawdziwi Żydzi. Być może dzieci, albo wnukowie tego pokolenia, które przybyło do Izraela będą się czuły tam jak u siebie? Dopasują się i staną się trybikami nowoczesnego społeczeństwa.
Więcej http://www.polityka.pl/swiat/analizy/1520220,1,etiopscy-zydzi-dyskryminowani-w-izraelu.read

Niektóre odrębne grupy społeczne trwają mimo trudności, wojen, prześladowań wśród w pewnym sensie obcej społeczności setki lat, a potem przychodzi wiek XX i kończy się długa historia.
Zniknęli Felasze z Etiopii, zniknęli Sasi z Transylwanii (żyli tam 800 lat i po upadku Caucescu wszyscy wyjechali do Niemiec), znikają wreszcie społeczności chrześcijańskie i żydowskie z krajów takich jak Iran, Irak, Turcja, gdzie egzystowały praktycznie od 2000 lat.


Dla zainteresowanych tematem Felaszy :
http://abisynia.popiel.org/index.php?show=30
http://www.historia.org.pl/index.php/publikacje/publikacje/historia-najnowsza/707-marginelizacja-migrantow-z-etiopii-w-izraelu-1980-2009.html

Wioska Felaszy jest mini skansenem dla turystów.
Można kupić pamiątki, poza tym nic ciekawego. Chatki jak tysiące innych w Etiopii.


Warto obejrzeć film rumuńskiego reżysera Radu Mihaileanu traktujący o tym temacie